Ostatnio zaczęłam robić kilka kartek, ale tylko jedną skończyłam. Zrobiłam ją z Galeriowych papierów z różnych kolekcji, ale w jednym kolorze.
Można bawić się bez końca.
Strona pierwsza:
Strona druga:
Skromna strona trzecia:
Teoretycznie ostatnia strona, bo po niej oglądanie zaczyna się od nowa.
To chyba pierwsza kartka, na której są kwiatki wycięte z papieru. Sprawdzają się tu idealnie. Zastanawiam się dlaczego nie są produkowane już wycięte tego typu drobiazgi.